Muzeum Aston Martina w Polsce – Jaskinia 007

sierpień 2021

Podziemny garaż na luksusowe klasyki Aston Martina inspirowany filmami o agencie 007? Już niedługo będziemy mogli powiedzieć, że mamy w Polsce kawałek tej pięknej legendy motoryzacji na jednym z warszawskich osiedli.

Studio architektoniczne UNISM pochwaliło się bardzo oryginalnym projektem podziemnego garażu, pełniącego rolę prywatnego muzeum. Zazwyczaj garaż kojarzy nam się z prostopadłościennym obiektem mieszczącym jeden lub dwa pojazdy. Tym razem obiekt nie dość, że znajduje się pod ziemią to wogóle nie przypomina zwykłego garażu, a wewnątrz może znaleźć się do dwunastu historycznych aut marki Aston Martin. Wiadomo na pewno, że do projektowanego obiektu trafi 8 egzemplarzy samochodów brytyjskiej marki.

Ten interesujący projekt powstał na zlecenie prywatnego inwestora, firmy KDW Automobile, do której należy kolekcja. 
270 m2 kwadratowych powierzchni wystawowej wraz z ciekawie zaprojektowanym łukowatym wjazdem oraz pomieszczeniami dodatkowymi zmieszczono na działce o powierzchni 1400 m2. Zresztą, wystarczy spojrzeć na szkice projektowe by przekonać się, że całość jest ciekawym połączeniem przestrzeni dla aut i jednocześnie świetnym przykładem zagospodarowania przestrzeni.

Wewnątrz mają pojawić się między innymi takie legendy jak DB2 Drophead i Vantage.  Jaskinia wyposażona będzie dodatkowo w obrotową platformę, która pomoże szybko zaparkować pojazdy. Muzeum skupi rozsiane w tej chwili po całej Polsce pojazdy w jednym miejscu, dzięki temu powstanie największa prywatna kolekcja zabytkowych samochodów Aston Martin w Europie Wschodniej.

 

„Jednym z najważniejszych aspektów briefu był element prywatności i bezpieczeństwa, który wykorzystaliśmy jako okazję projektową do stworzenia podziemnego showroomu. Zainspirowani klasycznymi strukturami kopuł, bezkolumnowa przestrzeń ukryta pod krajobrazem wystaje ponad powierzchnię tworząc zielony kopiec w ogrodzie, podczas gdy wijąca się rampa płynnie znika pod ziemią. Ostateczna propozycja akcentuje doświadczanie tajnej przestrzeni przypominającej jaskinię, którą można zobaczyć w wielu klasycznych filmach o Jamesie Bondzie.” – tłumaczą architekci z Unism Architekci

Do ukrytego pod trawiastym wzgórzem hangaru prowadzi kręta rampa, która wręcz wlewa się do podziemia. Rampa wjazdowa i szklana brama zostały zaprojektowane tak, aby nawiązywały charakterem do zabytkowych samochodów. Nawet promień skrętu był brany pod uwagę aby umożliwić płynne manewrowanie przy wjeździe i wyjeździe. Ponieważ wszystkie samochody biorą udział w wielu wyścigach w całej Europie to połączenie designu z praktycznością było wyjątkowo istotne. Światło dzienne wpadające przez szeroki na trzy metry świetlik podkreślają organiczny kształt pomieszczenia, a subtelny system oświetlenia tworzy poświatę przypominającą zmierzch, która potęguje doznania odwiedzających.