PORSCHE 944 TURBO – 250KM w latach 80-tych

marzec 2023

W 1988 PORSCHE wprowadziło mocniejszą wersję 944, nosiła ona nazwę Turbo S. Topowy model został wyposażony w silnik, generujący moc 250 KM. Turbo S uzyskał czas przyśpieszenia od 0 do 100 km/h równy 5,5 s. W 1989 wariant ‘S’ stał się standardem dla modelu 944 Turbo. To czyniło najmniejszego sportowca z rodziny Porsche samochodem z najmocniejszym silnikiem czterocylindrowym na świecie.

Funkcjonalne na co dzień Porsche 944 Turbo cicho rozpędza się nawet do 260 km/h.  

Silnik o pojemności 2479 cm3 wykonany w całości ze stopu metali lekkich to nic innego jak połówka silnika V8 z 928, z tym samym skokiem 78,9 mm, ale większą średnicą otworu 100 mm. Wyposażony w parę obracających się w przeciwnych kierunkach wałków wyrównoważających napędzanych paskiem zębatym, silnik został pochylony o 30 stopni, aby utrzymać niską wysokość maski. 

Jeszcze przed oficjalną premierą na salonie samochodowym we Frankfurcie jesienią 1981 roku, Porsche przygotowało 944 do rywalizacji w Le Mans. Nazywało się jeszcze 924, lecz pod maską miało już silnik konstrukcji Porsche – oczywiście odpowiednio podrasowany. Sprężarka KKK dmuchała 1,1 bara, a nad wszystkim po raz pierwszy czuwała elektronika Motronic. Dzięki temu 924 Le Mans zatrzymało się tylko 21 razy na tankowanie, zgarnęło złoto w swojej klasie i dojechało na 7 miejscu w „generalce” (z Walterem Rohrlem za kółkiem).

Przejedź się 944, a będziesz pod wrażeniem jak dobrze wszystko jest wyważone. Od solidnych drzwi, przez płynność podwozia, po wyważenie wspomagania kierownicy. Nawet bez turbosprężarki 944 jest bajecznie płynną maszyną na krętych drogach, ale to mocne przyspieszenie i twardsza akustyka wersji Turbo najlepiej łączą się z rozkładem masy niemal 50/50.
Może wydawać się, że 944 Turbo jest, cóż, normalne. To znaczy normalne w sensie swoich podstawowych funkcji. Normalna pozycja siedząca, normalne położenie pedałów, zmiana biegów, która przeskakuje wyjątkowo precyzyjnie i sprawnie.

Tym, co nie było „normalne” w 944 Turbo, była i jest jego dynamika. Miał jedną z pierwszych naprawdę skutecznych instalacji turbodoładowania, która czerpała z całego doświadczenia Porsche w tym zakresie, z wyścigów i 911 Turbo. Dzięki swietnemu rozłożeniu masy prowadzenie jest bardzo przewidywalne i intuicyjne. Połącz to ze wspomnianą funkcjonalnością, a otrzymasz samochód sportowy o ogromnych, ale przystępnych dla każdego osiągach. Dla spieszących się kierowców z lat 80 musiało oznaczać to idelny kompromis. Dodając do tego fakt, że wersja Turbo była silniejsza od niektórych 911 daje jeszcze lepszy stosunek radości. Czego tu nie lubić?

944 daje bardzo pozytywne ogólne wrażenie we wszystkim, od układu kierowniczego, przez zaskakująco precyzyjną zmianę biegów, po ładną kabinę, która wydaje się całkiem nowoczesna

Porsche 944 jest pod wieloma względami lepsze od innych modeli marki z tamtych czasów. Bardziej sportowe niż małe 924, znacznie tańsze w eksploatacji niż duże 928, a słynną „911-kę” przewyższa w dziedzinie komfortu i ilości miejsca. Jest także niesamowicie solidne i długowieczne. Karoseria jest chroniona przed korozją przez całkowite ocynkowanie wszystkich elementów.

Ostatnie egzemplarze 944 nie były już produkowane na wygnaniu, w fabryce w Neckarsulm, lecz – jak na prawdziwe Porsche przystało – w macierzystych zakładach w Zuffenhausen. Ludzie działający przy taśmie mieli przed czekającą ich produkcją modelu 968 nabrać doświadczenia z czterocylindrowcami. Tak powstały najlepsze samochody długiej serii. Model, który niegdyś uratował producenta, trochę się zestarzał, a jego fani przebijają się z oporami. Pod koniec ubiegłego wieku jeżdżenie 944 uznawano jeszcze za równoznaczne z przyznaniem się, że na „911-kę” nie wystarczyło pieniędzy. Dziś grupa fanów Transaxla rośnie w siłę co widać. W Polsce powstała nawet Liga Transaxli zrzeszająca samochody z tym układem.

W lecie 1991 roku, gdy ostatnie egzemplarze 944 opuszczały fabrykę w Zuffenhausen, wszyscy już wiedzieli, jak dobrym autem było w rzeczywistości 944. Jak to się stało, że zapomniano o nim na ponad dwie dekady? Ruch na międzynarodowym rynku wskazuje na to, że 944 już odzyskuje należne mu miejsce. Teraz jest więc najlepszy czas na to, by kupować Porsche z czterocylindrowym silnikiem. Po prostu dlatego, że nie jest to 911 – 944 zawsze będzie zajmował swoją własną niszę wśród historycznych Porsche. 

W 944 panuje klimat który sprawia, że ​​jest on wiecznie, jednoznacznie fajny.

Dane techniczne  PORSCHE 944 TURBO 1990

Silnik:  czterocylindrowy silnik rzędowy
Pojemność skokowa:  2 479 cm3
Maksymalna moc wyjściowa:  250 KM
Maksymalny moment obrotowy:  338 Nm
0–100 km / h:  5,5 s
Prędkość maksymalna:  258 km / h

Ceny w Niemczech według Oldtimer  Mark Preise 2022:

  • stan 1: 41500 euro
  • stan 2: 29500 euro
  • stan 3: 19 500 euro
  • stan 4: 13 300 euro