Przyjemności i niebezpieczeństwa związane z inwestowaniem w klasyczne samochody

grudzień 2019

W ciągu ostatnich kilku lat zainteresowanie klasycznymi samochodami ogromnie wzrosło. Ten entuzjazm napędzany jest wzrostem liczby miłośników i przekonaniem niektórych, że samochody historyczne są opłacalną klasą aktywów. Popularność jest widoczna w gwałtownie rosnących cenach na aukcjach samochodowych. W 2018 roku Ferrari 250 GTO z 1962 roku sprzedano za rekordową cenę 48,4 miliona dolarów. W ostatnim dziesięcioleciu wzrost wartości klasycznych samochodów znacznie przewyższył wartość sztuki, wina i monet.

Jako entuzjasta motoryzacji cieszę się, że ludzie podejmują to hobby. Zbieranie samochodów przynosi wiele korzyści, począwszy od tego, że ceniony pojazd może nadal żyć i cieszyć oko innych. Obecne zauroczenie sprawia, że ​​zaczynam się martwić. Zbliżamy się do szczytu rynku i nowicjusze, którzy postrzegają samochody wyłącznie jako inwestycje, mogą być rozczarowani. Chcę podkreślić, że nie jestem analitykiem samochodowym i nie podążam profesjonalnie za branżą. Jestem tylko obserwatorem. Dla tych, którzy mogą być zainteresowani samochodami jako hobby lub potencjalną inwestycją, chcę podzielić się kilkoma przemyśleniami.

.

 

Po pierwsze, nigdy nie traktuj samochodów jako elementu swojego portfela. Wszelkie pieniądze, które przeznaczasz na samochody, powinny pochodzić wyłącznie z nadwyżki środków po ustaleniu kosztów zakupu, elementów utrzymania i naprawy. Niezależnie od warunków rynkowych, pamiętaj o kosztach związanych z utrzymaniem zabytkowego samochodu. Miłośnicy samochodów słyną z majsterkowania pod maską. Z pewnością mogę zaświadczyć o przyjemności majsterkowania, jednak biorąc pod uwagę złożoność pojazdów i czas potrzebny na ich opanowanie, często warto zwrócić się do profesjonalisty. Oznacza to pieniądze na odbudowę, konserwację i naprawy.

Nie oznacza to, że spadek cen jest nieuchronny. Podobnie jak żółte flagi na torze wyścigowym, które zachęcają kierowców do zwolnienia tempa, wiele znaków dzisiaj sugeruje, że kolekcjonerzy powinni postępować ostrożnie.

Jeśli kupisz starszy samochód w stanie do poprawek, renowacja może kosztować dziesiątki tysięcy złotych i potrwać rok lub dwa. Nawet dla tych, którzy kupują odnowione pojazdy, rutynowa konserwacja jest wyzwaniem. Niestety, stacja serwisowa za rogiem nie może naprawić zabytkowego pojazdu. Im starszy samochód, tym trudniej jest znaleźć części zamienne i wykwalifikowanych mechaników. To samo dotyczy miejsc postojowych, jeśli nie możesz zaparkować pojazdów we własnym garażu.

Jeśli chodzi o dzisiejszy rynek, warto wziąć pod uwagę niektóre wnioski. Fascynacja historycznymi samochodami gwałtownie wzrosła. To spowodowało, że ukształtowały się typowe bańki, w tym daleko idące spekulacje. Właśnie dlatego należy być bardzo czujnym. Rynek od początku lat 90 stopniowo nabiera tempa aż do dziś.

Jak zwykle, najrzadsze i najwyższej oceniane samochody cieszą się największym uznaniem. Jednak w ostatnich latach ceny wszystkich rodzajów samochodów – nawet modeli o niższej ocenie wzrosły. Na przykład cena „Pagody” Mercedesa gwałtownie wzrosła przez kilka lat. Począwszy od 2010 roku, znacznie przewyższając wzrosty w poprzednich dwóch dekadach. Ten rodzaj wzrostu jest oczywiście świetny, jeśli masz samochód od 20 lat i chcesz go sprzedać. Wieloletni kolekcjonerzy, którzy chcą dodawać nowe samochody, są przerażeni cenami, które zmuszeni są zapłacić. Mimo to nic nie zapowiada aby ten trend miał się zatrzymać. Wszyscy chcą odkryć „wartość” na rynku samochodów klasycznych. Widać to również po liczbie aukcji która stale rośnie. Można to dostrzec również na Naszym rodzimym rynku.

 

Jak wspomniałem, istnieje wiele wspaniałych powodów, aby zainteresować się samochodami w stylu vintage. Wielu kupujących preferuje samochody, które były popularne, gdy były młode. Nie ma to jak cofnięcie się w czasie, zasiadając za kierownicą samochodu z lat dzieciństwa.

 

Innymi słowy, nie trać z oczu radości z klasycznych samochodów. Pamiętaj tylko, kupujesz je – jako hobby, a nie jako inwestycja!!